Naturalizacja zawodników nie jest niczym nowym, jednak wciąż wzbudza wiele kontrowersji. Szczególnie kiedy mowa o zawodnikach piłki nożnej. Kontrowersje wzbudza nie tylko w Polsce, ale także w Anglii. Wielu przeciwników naturalizacji uważa, że do reprezentacji narodowych należy dopuszczać, zgodnie z nazwą, tylko przedstawicieli danego narodu, a przynajmniej osoby, które się w nim urodziły i są z nim mocno związane.
Co ciekawe podczas gdy w Polsce nasza reprezentacja boryka się z wieloma problemami kadrowymi, jeszcze niedawno trzon reprezentacji Niemiec stanowili zawodnicy o polskim pochodzeniu. O naturalizacja w Polsce zrobiło się głośno kiedy do naszej drużyny narodowej trafił Nigeryjczyk Emmanuel Olisadebe, który z Polską nie miał nic wspólnego do momentu, kiedy zaczął grać w naszej lidze w barwach Polonii Warszawa. Co ciekawe do momentu, kiedy naturalizowani piłkarze sprawdzają się, nikt nie ma nic przeciwko ich występom w reprezentacji. Problemy pojawiają się, kiedy nowi zawodnicy przestają sobie radzić.