Podczas gdy „dorosła” reprezentacja w piłce nożnej po raz kolejny nie podołała oczekiwaniom kibiców i nie awansowała na Mundial w Brazylii, wyniki reprezentacji poniżej lat dwudziestu jeden pozwalają mieć nadzieję, że za kilka lat będzie lepiej. Dzień po porażce z Ukrainą w przedostatnim meczu eliminacji Mistrzostw Świata, reprezentacja młodzieżowa rozgrywała mecz eliminacyjny do Mistrzostw Europy 2015. Pewnie pokonała w tym meczu reprezentację Szwecji, umacniając się na pierwszej pozycji w swojej grupie.
Bramki w meczu przeciwko Szwedom zdobyli dwaj gracze Legii Warszawa, Dominik Furman i Michał Żyro. Obaj mają jeszcze przed sobą grę dla reprezentacji „dorosłej” i mogą wnieść do niej sporo świeżej krwi. Po meczu ze Szwedami pojawiły się nawet doniesienia, że Furman może zostać powołany do tej reprezentacji na ostatni mecz eliminacji Mistrzostw Świata z Anglią. Sam zawodnik zapowiedział jednak, że zamierza wspierać kolegów z młodzieżówki w ważnym dla nich meczu z Turcją. Trzeba mieć tylko nadzieję, że po przejściu do reprezentacji „dorosłych” zdolna młodzież utrzyma swój wysoki poziom.